Znaczenie grafiki w Internecie

Redakcja

Media społecznościowe, ale także całkowicie globalna kultura, sztuka i informacja, nie mogłyby współcześnie istnieć bez bardzo barwnej i różnorodnej szaty graficznej, bazy symboli i obrazów skupiających uwagę odbiorcy. Osoby korzystające z komunikatorów lub czatów doskonale wiedzą, że czasami właśnie konkretnymi grafikami i obrazami da się wyrazić zdecydowanie więcej, niż słowami i tylko umiejętne interpretowanie przekazu drugiej strony może pozwolić na uniknięcie pewnych problemów i właściwą reakcję.
W Internecie bardzo dużą część całego ruchu stanowią jednak całkiem profesjonalnie wykonane i liczące wiele megabajtów zdjęcia. Ludzie bardzo chętnie dzielą się czy to ważnymi, czy kompletnie nieistotnymi chwilami swojego życia, właśnie poprzez rozsyłanie fotografii. A ponieważ portale społecznościowe i inne narzędzia komunikacyjne dały dzisiaj możliwość niemal natychmiastowego dzielenia się zdjęciem nawet nie z setkami, a tysiącami ludzi jednocześnie – pokusa przesyłania najróżniejszych wiadomości graficznych jest bardzo duża.
Warto jednak zdawać sobie sprawę z tego, że w Internecie, a zwłaszcza na ogólnodostępnych forach i portalach społecznościowych, bez ustawienia bardzo restrykcyjnych ustawień prywatności, raz udostępnione zdjęcie praktycznie przestaje być pod kontrolą użytkownika i staje się zasobem sieciowym – każdy może wejść w jego posiadanie. W efekcie niejedno zdjęcie z prywatnej kolekcji domownika, dość niewinnie zamieszczone w sieci, w niedługim czasie może stać się nawet fundamentem pod jakąś zabawną serię memów, czego z pewnością nikt nie chciałby osiągnąć.
Oczywiście nie oznacza to, by zdjęciami w ogóle się nie dzielić, ale warto mieć świadomość, jakie zdjęcia dość bezpiecznie umieszczać można online, a które niestety zawierają gdzieś w tle wrażliwe dane i informacje, których nie powinniśmy tak łatwo wystawiać na łup obcych ludzi. Istnieje jednak wiele bardziej bezpośrednich kanałów wymiany informacji, z których korzystają dzisiaj miliony użytkowników na całym świecie. Komunikatory przeważnie opierają się na dwustronnej zgodzie na komunikację między użytkownikami – poza administratorem serwera firmowym pozwalającym na taki cyfrowy dialog, żadna postronna osoba nie jest w stanie wejść w posiadanie zapisu takiej konwersacji, a tym bardziej przesyłanych w niej zdjęć. Co innego, jeśli osoba odbierająca od nas zdjęcia zdecyduje się przekazać je dalej – wtedy trudno przewidzieć finał takiego udostępniania.
Bez względu na obraną formę komunikacji czy konkretną aplikację, warto pamiętać także o ewentualnych dodatkowych kosztach, które mogą się wiązać z wysłaniem dużej grafiki lub jej pobraniem na telefon. Stosunkowo niewiele jest aplikacji, które będąc podłączonymi do Internetu będą dodatkowo generowały jakiekolwiek koszty. Ale już przy korzystaniu ze standardowego połączenia GSM i wysyłaniu lub odbieraniu wiadomości SMS, można spodziewać się na liczenia dodatkowych kosztów ze względu na konieczność przesłania dodatkowego pakietu danych przez operatora.