elektronika użytkowa gsm multimedia 

Telefon na odciski

folia-odporna-na-odciski-gizm-660Technologia idzie coraz bardziej do przodu, ciężko się z tym nie zgodzić. Mamy do czynienia z różnego rodzaju zabezpieczeniami w telefonach przed niepowołanymi ludźmi. Kod PIN, kod znakowy, kod obrazkowy i wiele innych. Ciekawą inicjatywą jest produkcja telefonu komórkowego, który możemy odblokować wyłącznie za pomocą własnych odcisków palców.

W Meksyku już zostało wprowadzone owe rozwiązanie. Nikt poza Tobą nie dostanie się do Twojego telefonu zawierającego prywatne kontakty. Operatorzy komórkowi mają za zadanie w ciągu roku zrobić zupełnie nową bazę danych swoich klientów. Jednak sama rejestracja odcisków palców ma podwójne dno. Policja poprzez pełną bazę danych, poprzez które będą lokalizowali przestępców zajmującymi się chociażby negocjowaniem okupu przez telefon.

Pomysł spotkał się z różnymi opiniami. Część ludzi jest za tym, aby wprowadzić dany system w trosce o dwoje dane osobowe na telefonie. Jednak czy decydując się na ten krok nieświadomie sprzedajemy własną prywatność? Fakt faktem jest to, że nikt niepowołany nie dostanie się do naszego telefonu, ale w drugiej strony operatorzy gsm mają ciągły dostęp nie tylko do naszych danych w bazie, ale także do odcisków palców. Czy pomysł jest nowatorski? Od jakiegoś czasu jest kwestią sporną. Program ma także na celu redukcję przestępczości, która w Meksyku jest dość wysoka.

Jednak w większości przypadków problemem mogą być ludzie, którzy nie są związani umową z operatorem sieci komórkowej, bo korzysta z telefonu na kartę. Nałożenie obowiązku rejestracji takiej karty mogłoby rozwiązać problem niezarejestrowanych numerów, ale tak naprawdę nie jest to do końca zgodne z prawem. W Polsce mamy do czynienia z liczną grupą osób posiadających właśnie telefony na karty, które są dość ciężko identyfikowane przez stróżów prawa. Można taką kartę zlokalizować, ale samo dojście do kogo ona należy już jest wyzwaniem.

Z czytnikiem touch ID mamy do czynienia chociażby w iPhonie. Touch ID samo w sobie jest czytnikiem, który sprawdza tożsamość użytkownika. To rozwiązanie całkowicie eliminuje problem haseł czy numeru PIN w celu odblokowania telefonu. Nie zmienia to faktu, że aby skorzystać tak naprawdę z urządzenia trzeba utworzyć specjalny kod. Jednak to nie wszystko! Nie tylko możemy odblokować swój telefon na podstawie linii papilarnych, ale także możemy skorzystać ze zrobienia zakupów on-line.

Każdy z nas ma unikalny odcisk palca, co sprawia, że jest trudny tak naprawdę do podrobienia. Prócz tego można śmiało korzystać iTunes Store czy też iBooks. Jednak na urządzenie są narzucone pewne ograniczenia, nie można zarejestrować więcej niż pięć odcisków palców. Czytnik nie jest jednak zawsze niezawodny, czasami mogą pojawić się problem jak w przypadku każdego czytnika.

Trzeba zadbać o to, aby na palcu nie znalazły się niepotrzebne pozostałości chociażby po jedzeniu, piasku, kurzu czy też włos. W tym wypadku podczas odczytywania odcisku palca może się pojawić błąd. Największym błędem jest także zakrywanie folią ochronną nieświadomie przycisku.

Telefon na odciski jest całkiem nowym rozwiązaniem, ale jednak zmusza do zainwestowania w telefon komórkowy. Wiemy od zawsze, że Apple bardzo wysoko ceni swoje produkty. W Polsce może to stanowić problem, gdyż osoba niskiej klasy nie może sobie pozwolić na zakup tak drogiego telefonu. Zanim ta technologia wniknie w nasze środowisko będziemy musieli zaczekać kilka a nawet kilkadziesiąt lat, zanim czytniki zostaną wprowadzone także w tańszych telefonach, a to nie nastąpi zbyt szybko.

Related posts